9.10.2012

9.10.2012

Dzisiejszy dzień przyniósł nowe relacje ojców synodalnych. Gdy idzie o zawartość poszczególnych wystąpień, to trudno jest je wszystkie w blogu przedstawić, zbyt liczne były wystąpienia oraz spectrum podejmowanych tematów. Niemniej jednak niektóre z nich zasługują na podkreślenie.


a. Abp Salvatore Rino FISICHELLA – przewodniczący Rady ds. Nowej Ewangelizacji - zwrócił uwagę na powszechny kryzys. Na to, że kiedyś Chrystus był przyjmowany jako nowość. Jak dzisiaj wyrazić nowość, skoro współcześni ludzie są przyzwyczajeni do własnego stylu życia i nie wyobrażają sobie przejścia na inny styl, będąc samowystarczalnymi i zwracając się często do Kościoła z zarzutem biurokratyzacji wiary i sakramentów? Niełatwo w tym kontekście łączyć chrzest z ewangelizacją.


Kard. Giuseppe BETORI – arcybiskup Florencji - zwrócił uwagę na współczesną kulturę. Na to, że kiedyś św. Bazyli Wielki porównywał kulturę do owoców sykomory, która nie daje zapachu ani też nie przedstawia większej wartości, jeśli wcześniej nie zostanie przycięta. Takie „przycięcie” dzisiejszej kultury przez Logos (przez Chrystusa), dałoby nie tylko oczyszczenie i uzdrowienie kultur współczesnych, ale także wydobyłoby ich prawdziwy zapach i autentyczną wartość.


Z kolei kard. Timothy Michael DOLAN - arcybiskup Nowego Jorku – wspomniał o tym, że najpierw należy być „zbiornikiem”, żeby później stać się „kanałem” przekazującym pewne wartości. Jest to wskazówka dla ewangelizatorów: nikt nie może dać tego, czego nie posiada. gdy kanał staje się niedrożny, należy go oczyścić przez sakrament pokuty i pojednania. Trzeba, aby sakrament pokuty oczyścił drogę ze zbiornika łaski do tych, do których kieruje się nowa ewangelizacja.


Kard. Zenon GROCHOLEWSKI wskazywał na pewien paradoks polegający na rozroście instytucji edukacyjnych Kościoła Katolickiego, któremu towarzyszy wzrost kryzysu wiary. Żeby ten paradoks jakoś rozwiązać, trzeba nie tylko znać Boga, ale mieć żywy kontakt z Bogiem. Nie tylko mieć jasne wyobrażenie teologii, ale też być w łączności z Magisterium Kościoła. Pycha i egoizm rodzą trudności w żywym kontakcie z Bogiem a następnie w przekazie nowej ewangelizacji.


Pośród świadectw, które mogłyby wspomóc sprawę nowej ewangelizacji, relator ze Stanów Zjednoczonych – Gerald Frederick KICKANAS, mówił o konieczności świadectwa miłości – caritas, w szczególności w stosunku do biednych i słabych, gdzie – podobnie jak Jean Vanier czy Matka Teresa z Kalkuty - można dokonać więcej, aniżeli tylko przez słowa. W kontakcie z tymi, którzy są zmarginalizowani sprawiedliwość może pokonać wiele barier.
Gustavo GARCÍA-SILLER, abp San Antonio w Teksasie sugerował, by poświęcić świat Duchowi Świętemu (on sam pochodzi z Kongregacji Ducha Świętego). Wobec zjawiska osłabienia wiary potrzeba nowej Pentekosty, nowego rozlania Ducha św.


Joseph Edward KURTZ, abp Louisville w Kentucky mówił o praktyce błogosławienia nienarodzonych jeszcze dzieci w łonie matek. Ta praktyka - stosowana w ich diecezji - ułatwia kontakt chrzcielny i błogosławieństwo rodziców, które dokonuje się trzy do czterech razów rocznie i ułatwia kontakt rodziców z duszpasterzami.


Inna propozycja pochodzi od arcybiskupa Antonio ARREGUI YARZA z Guayaquil  w Ekwadorze. Dialogi Jezusa z napotkanymi ludźmi uczą nas przekazu „od osoby do osoby”, czyli apostolatu personalnego, gdzie nie chodzi o wielkie akcje zewnętrzne ani o wydarzenie zewnętrzne. Tylko owa bezpośredniość komunikujących się stwarza zupełnie inną przestrzeń do ewangelizacji.


Z kolei Lamar VEST, prezes American Bible Society (który podczas synodu o Verbum Domini przekazał ojcom synodalnym nam w darze Poliglottę Biblijną) mówił o zażyłości ze Słowem Bożym, która stanowi właściwą przesłankę do owocnego przekazywania Ewangelii.


Catalino Claudio GIMÉNEZ MEDINA z Paragwaju - członek Ruchu Szensztackigo - zwracał uwagę na obecność Maryi. Geniusz kobiety może wiele dokonać, przechodząc – w takiej formie do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni – z domu do domu, w peregrynacji obrazu Maryi w taki sposób, który Chrystusa czyni bliskim człowiekowi.


b. Po południu, kard. Marc OUELLET, prefekt Kongregacji ds. Biskupów dokonał podsumowania recepcji adhortacji posynodalnej Verbum Domini na świecie. Najpierw rozesłał ankietę do wszystkich biskupów świata, zebrał wszelkie inicjatywy, jakie zrodziły się po wydaniu Verbum Domini, żeby dowieść, że wraz z wydaniem tej adhortacji apostolskiej sprawa poprzedniego synodu się nie skończyła, ale że przełożył się on na różne działania w diecezjach rozproszonych po całym świecie. Dla przykładu, w Polsce warto wspomnieć o powstaniu Dzieła Biblijnego, o Uniwersytecie Biblijnym, który zaczyna działać w kooperacji z Telewizją Trwam. W Poznaniu można wskazać Verba Sacra, które miało już ponad sto edycji i jest dowodem na to, że słowo Boże ma swoją siłę przyciągania, jeśli tylko jest ludziom zaproponowane.